Oczywiste i nieoczywiste konsekwencje talentów pływackich
Wszyscy wiedzą, że sport to m.in zdrowie i przyjemność, satysfakcja i ciężka praca. Jednym z ważnych elementów, na który czekają sportowcy są zawody- czyli możliwość zweryfikowania owoców swojej pracy w konfrontacji z innymi. Nasi Żaglowi pływacy od prawie 2 lat nie mieli zbyt wielu okazji na takiej weryfikację. ‘Wygłodniali’ rywalizacji, słodkiego smaku sukcesu oraz goryczy porażki, 12 kwietnia przystąpiliśmy do udziału w Mistrzostwach Dzielnicy Wawer w pływaniu.
Pełni nadziei, motywacji oraz chęci sportowej walki nasi chłopcy świetnie zaprezentowali się na pływali w Aninie. Rywalizację rozpoczęliśmy od stylu grzbietowego i tu czekały nas pierwsze indywidualne sukcesy: Juliusz Hrycz zajął 1. a Konstanty Radzki 3. miejsce w klasyfikacji generalnej. W stylu dowolny rywale zawiesili poprzeczkę bardzo wysoko i nasi reprezentanci znaleźli się tuż za podium. Kolejne sukcesy czekały w stylu klasycznym, gdzie Aleksander Kowalczyk po świetnym wyścigu w klasyfikacji generalnej uplasował się na 2. a Juliusz Hrycz na 3. stopniu podium!
Głód sportowych emocji, jaki zaprezentowała nasza reprezentacja oraz praca treningowa, jaką (niezależnie od czynników zewnętrznych) cały czas chłopcy wykonywali w wymierny sposób zaowocował wspaniałymi sukcesami- gratulację!
Tegoroczne zawody dzielnicowe postawiły przed nami również nieoczywiste wyzwanie. OSIR Wawer, będący głównym organizatorem tego wydarzenia, zwrócił się do UKS Żagle o pomoc w zapewnieniu pełnej obsady sędziowskiej tak, aby zawody mogły odbyć się w sprawnie i profesjonalnie. I tak, trzech naszych utalentowanych pływaków: Stanisław Zapała, Stanisław Jarczewski oraz Karol Halski zgłosili się do pomocy w charakterze komisarza zawodów oraz sędziów obchodowych. Chłopaki spisali się wyśmienicie za co osobiście podziękowała dzielnicowy koordynator i organizator wydarzeń sportowych dzieci i młodzieży, pan Tomasz Sowiński.
Jak widać sport nie jedno ma imię a program Młoda Kadra, który jest realizowany w naszej szkole nie tylko cieszy się zainteresowaniem samych zawodników ale jest również dostrzegany i ceniony poza sternikowymi kręgami.